Refleksje, bezsens życia, bezsens istnienia czas, nikt mnie nie lubi, świat jest głupi, START!
Tak, za niedługo okres hah
Jestem więźniem swojego własnego mózgu. Dzisiaj zastanawiałam się nad tym co poczyniam właśnie w swoim życiu. Racjonalna strona mówi, żebym przestała, że trafie w końcu do szpitala, ale ja wierze, że tak nie będzie, że schudnę, poczuje się bezpiecznie i będę mogła przestać się bać, poczuje się wolna. To mnie tak motywuje, że byłabym w stanie nic nie jeść i cieszyć się, że jestem bliżej niż dalej szczęścia utworzonego w swojej głowie.
To już postanowione:
👉 37 kg do połowy lutego
👉 trzymać się 900-1100 kcal
👉 ćwiczyć 3 razy w tygodniu, nie mniej
Dzisiaj ogólnie jest dobrze. Zrobiłam tradycyjnie angielski i polski. Poszłam wydrukować CV i odrazu je poroznosiłam. Wróciłam niedawno do domu i zaraz idę poćwiczyć. Tym razem trening 25 minut, chyba że nie dam rady do końca, nadal mnie choroba trzyma. Nie wiem czy będę miała jak odezwać się w weekend, ale podam wszystko jak coś w poniedziałek.
Tak więc życzę Wam udanego weekendu!
Trening:
- 25 minutowy, wyszczuplający
- 1,5 h szybki spacer
Bilans:
- płatki z mlekiem
- pół pomarańczy
- żurek
- 2 kanapki z szynką i jajkiem
Razem: ok 910 kcal
Ps. Zainteresowałam sie Enigmą i mitami. To jest ciekawsze niż przypuszczałam. A wy czym się interesujecie? :)
Wiecie co jest najlepszą Enigmą? MÓZG! Chociaż tez ma swoje kruczki. Takie moje szybkie przemyślenia :) Milego wieczoru
Powodzenia w szukaniu pracy :) Zdrowiej szybko :*
OdpowiedzUsuńJeszcze nie dziękuje ;*
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać w sprawie pracy. A okres minie 😂 Nie pierwszy i nie ostatni, nie? 🦋\
OdpowiedzUsuń~Mirabelle
Haha no własnie nie ostatni, ale lubie te dni, można się tak dużo o sobie dowiedzieć hah 🦋🦋🦋
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że dostaniesz ofertę naprawdę dobrej pracy:)
OdpowiedzUsuńto bicie się z własnymi myślami, skąd ja to znam;)
Zaniosłam CV tylko tam gdzie chciałabym pracować, dlatego mam nadzieje, że skąś się odezwą, czas nagli :)
Usuń;) pewnie sama tak masz, ale bez tego było by nudno hah
Ja mam fioła na punkcie kosmosu i jego tajemnic, medytacji więc rozumiem twoją pasję.
OdpowiedzUsuńU mnie zaczęło się niedawno, ale to wciąga coraz bardziej! :D
UsuńKosmos też jest w moich zainteresowaniach, a tejemnic nie ma końca. A pytanie, jak to ulicha powstało, jest najlepsze, ale chyba nigdy się nie dowiemy :( Ale jest sporo wiadomych ciekawostek więc jest czego się dowiadywać :D Powodzenia!
Usuń